sirius - komentarze


Dzis mija rok odkad zaczalem pracowac tu gdziej jestem. Przez ten czas widzialem wiele rzeczy, kilku sie nauczylem a z niekotrych wyroslem. Spotkalem wiele osob, polowa z ktora pracowalem juz dawno odeszla. Nie mowie, ze sie ciesze, bo bym zrobil wszystko zeby to miejsce zmienic... ale zycie czasem jest bardziej skomplikowane. Tu poznalem Viv, hmm czy to byl moj cel? Raczej nie do konca, choc nie zaluje. Celem byl hajs, jak zawsze. Po tak dlugim czasie wiem czym jest i do czego pieniadze doprowadzaja ludzi. Nie chce skonczyc jak niektore osoby, przesiakniete do szpiku kosci kasa, dla ktorych pieniadze sa wszystkim, za ktore mozna kupic wszystko. A jednak, szczescia sie z nie nie kupi. A ci co twierdza ze mozna, coz tak ale to szczescie jest na pozor. Prawdziwego szczescia nie kupia, moga mamic i klamia. Oszukuja w zywe oczy. Pieniadze sa po to zeby je wykorzystac. One nie kupia milosci. Zarabia sie po to nie zeby na koncu zycia szczycic sie swoja kupka ktora bedzie rosla i rosla. Wole nic nie miec, a moze nie tak wiele a byc szczesliwym, niz miec wiele i dusic sie w tym sosie. Po tym roku jestem madrzejszy. Ale czas sie ruszyc. Nie Utkne w jednym miejscu na dlugo. Na krotka mete to nawet jest fajna zabawa, ale nie na cale zycie. O nie! Coz niektorzy to tam beda tkwic moze i przez nastepne 10 lat, ja co najwyzej przez 10 tygodni. Kiedy to sie skonczy odzyskam moja wolnosc.

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć