Pierwsze koty za płoty czy jak to się mówi. Oto został mi ostatni egzamin i wakacje ; D które można róznie interpretować ;-p Ostatnie dwa tygodnie są wycieńczające :\ ale jakoś sobie z tym wszystkim daję rade. Prezentacja numer dwa, którą miałem była taka sobie ale coż zdobyłem za nią 12 ale i tak więcej się nie spodziewałem. Testy ciekawie się piszę. Ciekawe kiedy w Polsce będą pytania, które później pojawiają się na teście. W piątek mam jeszcze Business Environment i finiTO czyli koniec roku =D hurrey albo coś innego. W Polsce studeńci jeszcze będą ostro chrować a ja tu będę się obijał ;p Szkoda że dostaliśmy z Kolumbią ale coż to tylko sport. Jak na razie to się plany na oblewanie roku krystalizują, ale co z nich wyjdzie to ciężko powiedzieć ;D Czas mi płynie powoli, wyprostowałem kilka rzeczy i może w przyszłym tygodniu zacznę wychodzić na swoje =) (taki żart sceniczny) Co więcej mogę napisać..? Jest wiele, a w grunie rzeczy to może kilka, ale te raczej nie są do publikacji ; D A przynajmniej nie chce mi się o nich pisać. Pewnym fenomenem jaki zauważyłem jest to że znam za dużo osób o takim imieniu jak moje, cóż za popularne jest ;D Wracając do prezentacji grupowej, musiałem ocenić moich współ ziomków więc Pantelis i Ernestas, którzy gów*o zrobili dostali odemnie F co oznacza fail, oblał albo najniższa z możliwych ocen. Nikolas który de facto mieszka na przeciw mnie a spotykam go tylko na lekcjach ;1 olewał więc też dostał nisko a więc D, Abdulrahman aka Bee dostał A ponieważ on chciał współpracować i coś robić. Najśmieszniej było jak po prezentacji, gdyż tylko ja jako jedyny wypełniłem group contribution form przed, Pantelis się mnie pytał co wpisac jako uzasadnienie ;D zrobił nic i wiedział o tym. Ale jak się mnie pytał co ma o mnie napisać to myślałem że padne ze śmiechu ;DDDD sam miałem dyktować dlaczego powinnem dostać A w jego mniemaniu. Taugh. Obym nigdy więcej nie miał takich ludzi bo dramat.
Z ostaniej chwili życie na Bute nie jest bezpieczne. Toteż gdy jeden colo zaczął kombinować z pewną dziewczyną to inny ziomek postanowił go dźgnaąć oO i wbił mu nóż w nogę. Była policja z 20 albo 30 policjantów i policjantek. Rozruba na maxa. Wniosek - nigdy nie zostawiaj ciepłego makaronu na zimnej płytce bo zamarznie ;p A może zupa była za słona? Anyway ask him.
Ogólnie jakieś tam mam plany obecnie i postaram się odpocząć i rozerwać, ale nie rozmienić na drobne. Bilety są, ludzie są, samoloty są a Stelios odwiedza lotniska. Może poszukam jakiejś lepszej pracy. Do piątku nauka, później cHiLlouT. Ostatnio mam maniej żeby kupić samsunga E350 i może kupię, a może nie ; D tylko ja to wiem. I w tym punkcie kończe swoją wypowiedź. |